reInvent HR, czyli jak Netflix wywrócił HR do góry nogami

netflix

zdjęcie: https://jobs.netflix.com/jobs

Kiedy myślę o idealnym pracodawcy, to od razu myślę: Netflix! Jeśli jesteście ciekawi, co zrobił Netflix w ramach podejścia reInvent HR i jak wywrócił HR do góry nogami, to ten post jest dla Was.

Muszę przyznać, że należę do osób, które świetnie czują się w momencie, w którym dostają swoją działkę do zagospodarowania, nie muszą tłumaczyć się ze wszystkiego i konsultować każdej decyzji. Osób, które lubią czuć w swoim miejscu pracy autonomię, poczucie sprawczości i wpływu. Nie mają problemu z braniem odpowiedzialności za to, co robią. Lubią angażować się w swoją pracę i mieć poczucie, że ich praca ma sens, że mogą dobrze wykorzystać swoje kompetencje i umiejętności.

Pewnie dlatego po przeczytaniu 124 stronnicowej prezentacji pt: Netflix Culture: Freedom & Responsibility, o której Sheryl Sandberg powiedziała, że jest jednym z najważniejszych dokumentów, które wyszły z Silicon Valley, pomyślałam sobie – NIESAMOWITE, że istnieją firmy, które tak dobrze rozumieją tzw. pracowników wiedzy.
Na czym oparł swoją kulturę organizacyjną Netflix? Poznajcie 7 podstawowych filarów kultury organizacyjnej Netflix.

1. Wartości

Wartości Netflixa to: ocena sytuacji, komunikacja, wpływ, ciekawość, innowacje, odwaga, pasja, szczerość, bezinteresowność. Można było je w łatwy sposób przełożyć na profil idealnego kandydata do pracy w Netflix.

2. Wysoka wydajność

Netflix wyszedł z założenia, że najlepszą rzeczą, jaką można zrobić dla swoich pracowników, to zatrudniać tylko najlepszych specjalistów. Doskonali specjaliści w zespole, tacy, których się ceni i od których można się czegoś nauczyć, to jeden z najważniejszych elementów wpływających na zaangażowanie talentów.

3. Wolność i odpowiedzialność

Netflix doszedł do wniosku że odpowiedzialni pracownicy pragną wolności i są warci tej wolności. Założyciele Netflixa postanowili pójść pod prąd i wbrew tendencji do ograniczania wolności pracowników wraz z rozrostem firmy, zaoferowali swoim ludziom możliwość wypoczynku bez konieczności rozliczania się z dni urlopowych. Wystarczyło przestrzegać kilku prostych zasad, typu: rozmawiamy o dniach wolnych z przełożonym, urlopy powyżej 30 dni ciągiem konsultujemy z naszym HR-em, a pod koniec kwartału kiedy jest dużo pracy, lepiej urlopu nie brać. Podobnie podeszli do tematu wydatków i podróży służbowych. W tym przypadku mieli jedną zasadę: postępuj zgodnie z interesem Netflix.

4. Kontekst zamiast kontroli

Netflix odkrył, że jedną z najważniejszych rzeczy jest transparentność w kontekście celów, strategii, okoliczności decyzji i wyników. Starali się tłumaczyć wszystko, co jest związane z firmą i dbać o to, żeby pracownicy rozumieli na ile i w jaki sposób ich praca przekłada się na wyniki firmy.

5. Zaangażowanie i autonomia

Netflix postawił na komunikację w firmie i autonomię zespołów. Postanowił zadbać nie tylko o transparentność, ale również o klarowność i adekwatność przekazu po to, żeby pracownicy dobrze rozumieli strategie i cele firmowe. Bardzo ważna było również wzajemne zaufanie do kompetencji innych zespołów i autonomia w zakresie własnej specjalizacji.

6. Najwyższa stawka na rynku

Netflix miał bardzo uczciwe podejście do swoich pracowników. Ściągał najlepszych i płacił im tak, jak na to zasługiwali, bez względu na sytuację firmy. Wychodzili z założenia, że dwóch średnich pracowników będzie i tak droższych niż jeden efektywny. Co roku przeprowadzali także rewizję swojej kadry i zastanawiali się m.in. nad tym, co zrobić, żeby utrzymać pracowników w firmie, bez wskazywania najlepszych i najgorszych.

7. Rozwój i poczucie postępu

Netflix był transparentny również w kwestii rozwoju. W niektórych obszarach oferował fantastyczne możliwości, w innych nieco mniejsze. Rozwijać się można było stawiając czoła ambitnym wyzwaniom i ucząc się od kolegów i koleżanek z zespołu. Netflix stawiał na ludzi, którzy sami potrafili zadbać o swoją karierę bez konieczności jej planowania przez organizację, dlatego też nie mieli czegoś takiego, jak „ścieżki kariery”. Awanse w Netflix były uzależnione od 3 czynników: możliwości rozbudowania danego obszaru, wybitnych osiągnięć w danej dziedzinie, pracy zgodnie z wartościami i kulturą Netflixa.*

Jaki cel miał m.in. Reed Hastings, ówczesny szef ds. rozwoju talentów, pracując nad taką a nie inną kulturą organizacyjną? Jemu i szefom Netflixa zależało na tym, żeby zbudować dużą firmą, która będzie zwinna i elastyczna, dzięki czemu będzie lepiej odpowiadać na potrzeby zmieniającego się rynku.

Zastanawiacie się pewnie, co z tego możecie wyciągnąć dla swoich organizacji?

Przede wszystkim warto zastanowić się nad tym:

1. Jacy pracownicy najlepiej zrealizują cele, które stawia sobie Wasza firma?

Być może, to będzie jeden typ profilu, a być może więcej.

2. Jak przygotować strategię rekrutacji oraz strategię budowania swojego wizerunku jako pracodawcy, a następnie strategię angażowania oraz utrzymania pracowników dla poszczególnych grup pracowników?

3. Na ile możecie być transparentni i otwarci wobec kandydatów i swoich pracowników?
Wiedząc już, kogo mamy, kogo chcemy pozyskać i jak chcemy te talenty utrzymać w firmie, możemy zastanowić się nad tym, na ile nasza aktualna kultura dostosowana jest do realizacji celów biznesowych, które mamy jako firma na najbliższe lata. Potem pozostaje już „tylko” przygotowanie i wdrożenie planu zmiany naszej kultury organizacyjnej w taki sposób, aby aktywnie wspierała realizację strategii firmy.
Dzięki takiemu strukturalnemu i strategicznemu podejściu oraz dobrej komunikacji będziemy rekrutować odpowiednich ludzi, którzy będą dobrze czuli się w naszej firmie, z większą łatwością zaangażują się w swoją pracę i będą dla firmy realnym wsparciem w realizacji jej celów i strategii.

PS. Jeśli interesuje Cię co innowacyjnego z HR robią startupy, to o podejściu Slacka do rekrutacji, napisaliśmy tutaj.

*prezentację Netflixa możecie obejrzeć tutaj

Podobne wpisy

Staż dla osób po 50. roku życia – czyli dlaczego warto?

Na rynku pojawiają się inicjatywy, o których warto mówić głośno – nie tylko dlatego, że są innowacyjne, ale przede wszystkim dlatego, że odpowiadają na realne potrzeby społeczne. W tym artykule przyglądamy się programowi stażowemu dla osób po 50. roku życia, realizowanemu przez Benefit Systems S.A. Oddział Fitness. Dowiecie się, jak wyglądała jego organizacja, jakie były…

Przejdź do wpisu

10 pułapek, które czyhają na Ciebie w analityce HR (i jak je ominąć)

W czasach, gdy decyzje biznesowe powinny być oparte na danych, analityka HR nie powinna być „dodatkiem”, ale fundamentem skutecznego HR. Ale jak to bywa z fundamentami, jeśli są postawione niedbale, cała konstrukcja może się chwiać. Poniżej znajdziesz 10 pułapek, które najczęściej pojawiają się w podejściu do danych w HR. Jeśli zauważysz u siebie choć kilka…

Przejdź do wpisu

5 najczęściej popełnianych błędów w analityce rekrutacji

Spójrzmy dziś na błędy, jakie najczęściej pojawiają się w analityce rekrutacji. Dlaczego warto? Bo rzetelnie prowadzona analityka jest odpowiedzią na wiele bolączek w rekrutacji (niedopasowani kandydaci, nie pojawiający się kandydaci, hiring managerzy nie współpracujący z rekruterami). Kluczem jest tutaj słowo „rzetelnie”, dlatego sprawdźmy, jakie są najczęściej popełniane błędy w analityce rekrutacji.

Przejdź do wpisu